Rihanna-płyta w skrócie LOUD!
___________________________
Back in time- wracam do przeszłości mojej na stardoll- czyli dzisiaj króluje czerń i biel ,niezniszczalna klasyka.Przez jakieś 3 miesiące nosiłam ciuchy tylko w tych dwóch kolorach, nieźle co nie ? Dzisiaj stylizacja nie jest za bardzo skomplikowana,ale myślę ,że nawet sporej części czytelników bloga przypadnie ona do gustu. Zbieram się w sobie do pokazania wam,że amarantowe ciuchy nie muszą być używane do stylizacje barbie girl ,ale tak jak mówiłam -zbieram się bo ten post myślę,że zajmie mi przygotowanie go gdzieś przynajmniej z godzinkę,a tyle czasu to ja niestety na komputer nie mogę przeznaczyć, ponieważ czeka mnie jeszcze bardzo dużo obowiązków w tym tygodniu- tych przyjemnych i tych mniej. Teraz ( przepraszam za te moje przydługie wywody na temat mody i nie tylko) przechodzimy do stylizacyjki. Można ją też podziwiać w moim apartamentowcu :P
Naszyjnik: darmówka
Biała sukienka( tak ,tak to jest sukienka) Pretty'n'love 13 sd
Sukienka1: Pretty'n'love 50 sm
Sukienka2 It girls 40 sm
Platformy: Fallen Angel 80 sm
Nieźle ;))
OdpowiedzUsuń